Felek
Felek jest kastrowanym kundelkiem średniej wielkości (waży ok. 25 kg, sięga do kolana). Ma około 7 lat. Posiada aktualne szczepienia na wściekliznę oraz choroby zakaźne i jest odrobaczony.
W związk.u ze zmianą sytuacji życiowej właścicielka była zmuszona go oddać. Obecnie jest pod opieką u nas w domu tymczasowym. Felek ma skłonności do reaktywności w wyniku przebodźcowania (zwłaszcza w przypadku nadmiaru typowo miejskich bodźców). Jeżeli podczas spacerów dochodzi do sytuacji, w której przestaje radzić sobie z emocjami, wówczas może odreagować poprzez skoczenie na obcą osobę, która przechodzi obok i złapanie jej za nogawkę/kurtkę lub coś co niesie w rękach (np. torbę z zakupami). Może też chcieć gonić i obszczekiwać skutery (zwłaszcza z transporterami typu Wolt i UberEats). Samochodów nie goni. Natomiast dopóki środowisko spacerowe nie przekracza jego możliwości psychicznych chodzi ładnie na smyczy - nie ciągnie, spokojnie węszy i obserwuje otoczenie. Poza miastem nie sprawia żadnych problemów. Nie interesuje go pogoń za dzikimi zwierzętami.
Nie podobają mu się osoby, które podpierają się laską lub kulami - w przeszłości podczas jednego ze spacerów obca osoba zaczęła machać na niego i straszyć go laską, a przy tym krzyczeć na jego właścicielkę , przez co nadal zachowuje w stosunku do osób trzymających podobne przedmioty ostrożność. Odróżnia je od patyków - jeżeli chce mu się podać patyk, nie ma z tym problemu.
W domu jest spokojny, przez większą część dnia śpi. Natomiast w okresie wiosenno-letnim może szczekać na błyski podczas burzy, tak samo jest ze światłem z fajerwerków w okresie noworocznym. Na dźwięk nie reaguje, natomiast ma fiksację na punkcie migających świateł.
Do innych psów jest w większości sytuacji nastawiony neutralnie. Musi tylko poznawać je w odpowiednich warunkach - musi mieć spokój i czas na obwąchanie się z drugim psem.
Szukamy dla niego spokojnego domu i osoby, która wie, jak należy spełniać potrzeby psa, który może nadmiernie się pobudzać.
Osoby zainteresowane adopcją zapraszam do kontaktu w wiadomości prywatnej lub pod numerem: 695734610 (najlepiej napisać wiadomość, oddzwonię)
W związk.u ze zmianą sytuacji życiowej właścicielka była zmuszona go oddać. Obecnie jest pod opieką u nas w domu tymczasowym. Felek ma skłonności do reaktywności w wyniku przebodźcowania (zwłaszcza w przypadku nadmiaru typowo miejskich bodźców). Jeżeli podczas spacerów dochodzi do sytuacji, w której przestaje radzić sobie z emocjami, wówczas może odreagować poprzez skoczenie na obcą osobę, która przechodzi obok i złapanie jej za nogawkę/kurtkę lub coś co niesie w rękach (np. torbę z zakupami). Może też chcieć gonić i obszczekiwać skutery (zwłaszcza z transporterami typu Wolt i UberEats). Samochodów nie goni. Natomiast dopóki środowisko spacerowe nie przekracza jego możliwości psychicznych chodzi ładnie na smyczy - nie ciągnie, spokojnie węszy i obserwuje otoczenie. Poza miastem nie sprawia żadnych problemów. Nie interesuje go pogoń za dzikimi zwierzętami.
Nie podobają mu się osoby, które podpierają się laską lub kulami - w przeszłości podczas jednego ze spacerów obca osoba zaczęła machać na niego i straszyć go laską, a przy tym krzyczeć na jego właścicielkę , przez co nadal zachowuje w stosunku do osób trzymających podobne przedmioty ostrożność. Odróżnia je od patyków - jeżeli chce mu się podać patyk, nie ma z tym problemu.
W domu jest spokojny, przez większą część dnia śpi. Natomiast w okresie wiosenno-letnim może szczekać na błyski podczas burzy, tak samo jest ze światłem z fajerwerków w okresie noworocznym. Na dźwięk nie reaguje, natomiast ma fiksację na punkcie migających świateł.
Do innych psów jest w większości sytuacji nastawiony neutralnie. Musi tylko poznawać je w odpowiednich warunkach - musi mieć spokój i czas na obwąchanie się z drugim psem.
Szukamy dla niego spokojnego domu i osoby, która wie, jak należy spełniać potrzeby psa, który może nadmiernie się pobudzać.
Osoby zainteresowane adopcją zapraszam do kontaktu w wiadomości prywatnej lub pod numerem: 695734610 (najlepiej napisać wiadomość, oddzwonię)